sobota, 25 sierpnia 2007
Święto patronalne: św. Ludwika IX, króla
Pax!
Dzisiaj podczas uroczystej Mszy świętej obchodziliśmy z FZŚ i MF święto św. Ludwika IX. Niestety, nasze dzieci niewiele wiedzą o królu, który był sprawiedliwym władcą. Dlatego zamieszczam trochę informacji o Ludwiku IX, który był synem Ludwika VIII i Blanki Kastylijskiej. Mając 12 lat wstąpił na tron. Przez pewien czas sprawowała w jego imieniu rządy regencyjne królowa matka. W 1230 r. ożenił się z Małgorzatą, córką hrabiego Prowansji. Ludwik był wybitną osobowością. Wzorowy mąż i opiekun licznej rodziny. Jako polityk zręczny i rozważny Francję doprowadził do rozkwitu. Powołał parlament, zreformował administrację, sądownictwo oraz system monetarny; zakazał wojen prywatnych i pojedynków oraz lichwy. Odegrał poważną rolę w fundacji Sorbony. Był mecenasem sztuki, co najbardziej upamiętnia sławna kaplica Sainte-Chapelle w Paryżu. Popierał i ufundował wiele instytucji charytatywnych. Sam opatrywał chorych i niejednokrotnie gościł ubogich u swego stołu. Żył skromnie, prowadząc życie religijne, pełne surowej ascezy, czym ściągnął na siebie zarzut, że jest "królem mnichów". Ludwik brał dwukrotnie udział w wyprawach krzyżowych. Podczas siódmej wyprawy w latach 1248-1254 przez Cypr dotarł do Egiptu. W trakcie jednej z walk dostał się do niewoli. Po złożeniu okupu przebywał w Palestynie, gdzie prowadził układy w sprawie państwa krzyżowców. W 1270 r. podjął na nowo wyprawę krzyżową. Podczas niej zmarł na tyfus u bram Tunisu 25 sierpnia 1270 r. Kanonizowany przez Bonifacego VIII (1297). Jest patronem kilku żeńskich zgromadzeń zakonnych noszących jego imię; drukarzy, fryzjerów, hafciarek, introligatorów, kamieniarzy, krawców, piekarzy, pielgrzymów, niewidomych, rybaków, tkaczy, uczonych. W ikonografii św. Ludwik przedstawiany jest w stroju królewskim z koroną na głowie. Jego atrybutami są m. in.: gwóźdź, korona cierniowa, korona cierniowa i wokół gwoździe, lilia, trzy lilie na tarczy, miecz, obrączka, sokół, wieniec laurowy.
Z testamentu duchowego św. Ludwika do syna
Synu drogi, nade wszystko polecam ci miłować Pana Boga twego, z całego serca twego i ze wszystkich sił twoich. Bez tego nie ma zbawienia.
Synu, powinieneś unikać wszystkiego, o czym wiesz, że nie jest miłe bogu, a zatem wystrzegać się wszelkiego grzechu śmiertelnego, tak dalece, iżbyś wolał raczej ponieść cierpienie męczeństwa, niż jakikolwiek grzech popełnić.
Poza tym, jeśliby Pan zesłał na ciebie jakiekolwiek utrapienie, znoś je spokojnie i z dziękczynieniem, wiedząc, ze służy ono twojemu dobru i że prawdopodobnie w pełni na nie zasłużyłeś. Jeśli natomiast Pan ześle ci pomyślność, powinieneś dziękować z pokorą, czuwając, aby poprzez chełpliwość czy w jakikolwiek inny sposób nie stać się z tego powodu gorszym. Nie wolno ci walczyć przeciw Bogu lub obrażać Go posługując się Jego darami.
Chętnie i pobożnie słuchaj nabożeństw w kościele, nie bądź wówczas rozproszony w spojrzeniach. Nie mów niepotrzebnych rzeczy, dopóki znajdziesz się w kościele, ale módl się do Boga ustami lub sercem.
Miej współczujące serce względem ubogich, nieszczęśliwych i strapionych, a w miarę swych możliwości pomagaj im i pocieszaj. Dziękuj Bogu za wszystkie Jego dobrodziejstwa, abyś stał się godnym większych darów.
Względem swych poddanych bądź sprawiedliwy, nie zbaczając ani na prawo, ani na lewo. W razie sporu pomiędzy biednym i bogatym, dopóki się nie przekonasz o prawdzie, bądź raczej po stronie ubogiego niż bogatego. Staraj się, aby wszyscy twoi poddani zachowywali sprawiedliwość i pokój, w szczególności zaś osoby duchowne i zakonne.
Bądź oddany i posłuszny Matce naszej, Królowi rzymskiemu i Najwyższemu Kapłanowi jako duchowemu ojcu. Z twego państwa staraj się usunąć wszelkie zło, w szczególności zaś bluźnierstwa i herezje.
Synu drogi, na koniec udzielam ci wszelkich błogosławieństw, jakich pobożny ojciec może udzielić synowi. Trójca Święta i wszyscy święci niech cię strzegą od złego. Niech Pan da ci laskę spełniania Jego woli tak, aby doznawał od ciebie czci i uwielbienia. W ten sposób po tym życiu będziemy mogli spotkać się razem, aby na Niego patrzeć, miłować Go i chwalić na wieki. Amen.
Modlitwa
Boże, Ty przeniosłem św. Ludwika do chwały Królestwa niebieskiego, spraw za jego wstawiennictwem, abyśmy spełniając nasze doczesne obowiązki, szukali Królestwa niebieskiego. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Hymn z Liturgii Godzin
1. O Władco Królów, wszechpotężny Boże,
Mocarstwa świata od Ciebie zależą:
W tym dniu radosnym przyjmij nasze modły
Jak woń kadzielnic.
2. Króla świętego czcimy dziś Ludwika,
Co choć tam młodo objął panowanie,
Już się nauczył ścieżek Króla królów
Pod okiem matki.
3. W jej szkole poznał, jak prowadzić życie,
By wiernie służyć u Chrystusa Króla,
Więc ziemski diadem chylił do stóp Jego
W hołdzie głębokim.
4. Dla niego miłość wciąż najwyższym prawem,
W jej duchu rządził swymi poddanymi:
Stróż najczujniejszy sprawiedliwych ustaw,
Chluba Kościoła
5. Pod dach przygarniał jak ojciec nędzarzy,
Pełen dobroci wobec nieprzyjaciół;
Jednoczył z Bogiem, Panu zaś nie skąpił
Wspaniałych świątyń.
6. O władna Trójco, Tobie wszelka chwała
Niech brzmi przez wieki i na całym świecie;
Moc Twego berła rozciągnij nad nami,
Rządź Twoim ludem. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz