piątek, 24 sierpnia 2007

MF na wakacjach

Pax!
Wakacje to takie specyficzny czas, w którym człowiek próbuje się w rzeczach, o których w ciągu roku jedynie marzy. Nagle jest czas na pływanie, żeglowanie, można zmierzyć się z siłami natury. Podmuch, biały szkwał, w Mikołajkach pokazał, że żywioł, to ciągle rzeczywistość śmiecionośna. Słyszymy o tym, a potem szybko zapomianamy. Kiedyś opowieści przyognisku przekazywały mądrość życiową, dzisiaj posiedzenia przed telewizorem, własciwie pozbawiają nas tej mądrości, właśnie najczęściej przez zapomnienie. Czyż czas wakacji, to czas pamiętania. Przecież pamięci nie można obciążać - woła doświadczenie komputerowe, a ciągle pamiętać, to jakby ciągle się trudzić. Tymczasem, nie jest to prawda, czym innym jest pamiętać piękno lasu, ciszę nad jeziorem, czy nocny widok gwiazd poza miastem, a czym innym śmierć lekkomyślnych żeglarzy.
Jednak śmierć lekkomyślnych żeglarzy zawiera wiadomość, która uczy mądrości: 
"jeśli się nie nawrócicie, 
wszyscy podobnie zginiecie". Szukając radości, piękna, wolności i samodzielności, nie można zapomnieć o nawróceniu.

Brak komentarzy: